„obywatelskie zatrzymanie” , no chyba nie bardzo. Godzinne znęcanie się przy transmisji na żywo nad niepelnosprytnym gościem i trzepaniu na tym hajsu, przy wiwatach Karyn i Sebiksów wyjących z zachwytu. Ktoś na grupie pisał, że ten główny komandos, to ma niebieską kartę, za zbyt manualną obsługę partnerki, to szybko wpis wyparował. Inną kwestią dla mnie ciekawą, jest to w jaki sposób dokonują oni tych „prowokacji na wabika”, bo dziwnym trafem w ich ręce wpadają goście, którym ewidentnie brakuje któreś klepki w głowie, a jeśli faktycznie to oni inicjują rozmowy z tymi typami i urabiają ich , do momentu dokonania jakiegoś czyny zabronionego? Bo kto normalny korzysta z Gadu-Gadu? Żadne dzieciaki z tego nie korzystają