Pany czego nie rozumiecie?? Widzicie znak ze pasy, zaczynacie wyprzedzac to po hamplach i sie chowacie za samochod i tyle, mijasz pasy i lecisz WTEDY do woli, to jest dobra kara i pomysl, jesli sam popelnie taki blad to spuszcze glowe i zaplace bo za duzo ludzi ginie na pasach w ten sposob niestety pany..musicie to traktowac jak czerwone swiatlo, widzisz czerwone to hamujesz i tyle.