Gavi popycha Lewandowskiego
Mógł sobie grać dalej w solidnej niemieckiej drużynie w otoczeniu eleganckich kolegów, to on dał się omotać cwanemu izraelczykowi co doprowadziło do tego, że gra na boisku z młodymi wariatami a jego kobieta to już nie powiem co...
Nie stój biernie... Skomentuj to: