Był tak pijany, że wieźli go taczką. Kuriozalna sytuacja w Tatrach


Doliną Strążyską wędrowała grupa, od której było wyraźnie czuć woń alkoholu. Jeden mężczyzna nie był w stanie poruszać się o własnych siłach, dlatego koledzy postanowili... przewieźć go taczką.





606

Autor: pawel

Nie stój biernie... Skomentuj to: