Kiedy w ogłoszeniu jest napisane, że auto było użytkowane przez starszą osobę
Kobieta ma chyba problem ze słuchem

dlatego jestem za tym żeby kierowcą powyżej 60 roku życia były przymusowe badania słuchu, wzroku itd. ponieważ mogą tworzyć zagrożenie w ruchu drogowym. Mój ojciec ma problemy ze słuchem, ma 71 lat i już dawno temu odłożył "lejce" bo sam stwierdził że może być zagrożeniem.
Dzieciak zrobił koparkę z rzeczy znalezionych na wysypisku śmieci.
I to jest właśnie wrodzony talent. Jakbym miał na głowie czapkę to by mi sama spadła.
„kraksa matiz w szkole” czyli stary dobry youtube sprzed 13 lat
Przychodzi facet do baru i na wejściu mówi - "Pierd***ny matiz, tfu!Kelner setkę wódki". Kelner podaje alkohol i delikatnie prosi klienta o kulturę.
Po chwili znowu
- "Pier*lony Matiz, tfu! Kelner daj jeszcze setkę".
Kelner na to:
- Panie powiedz no pan wreszcie o co chodzi.
- No widzi pan, jadę sobie TIRem, załadowanym na maxa - 40 ton, rozumie pan - i nagle patrze gówniarze na drodze. To co miałem zrobić, zacząłem hamować i wpadłem do rowu. Nagle patrze, podjeżdża jakiś koleś nowiutkim, błękitnym Matizem prosto z salonu, uchyla okno i mówi:
- Może panu pomóc, może pana wyciągnąć?
No to ja mu na to:
- Jak mi tego TIRa tym Matizem z rowu wyciągniesz to ci loda zrobię!
Pierdo*ny Matiz, tfu!
To co znalazł ten facet to mokry sen grzybiarzy – Polska
W tym roku nie do wyzbierania, nigdy takiego roku nie było a takich wielkich grzybów w takiej ilości nigdy nie widziałem jak się trafił taki byk jak na focie to jeden dwa na sezon i to najczęściej stary kapeć a tu nawet robactwo nie nadążało, wszystko zdrowe matka na telefonie ma grzybów na zdjęciach w 3 d..y a i tak w pewnym momencie przestała fotografować. Brali co chcieli i tyle ile byli w stanie z matką przerobić a i tak suszyli w piekarniku na termoobiegu czego nigdy nie robią ("bo tak suszone tracą aromat bo go wywiewa") a resztę rozdawali sąsiadom. Do przetwarzania rydzów nawet nie robili podejścia od razu rozdawali.
A czy w Twojej ubikacji też czai się szatan?
Przypomina to jedną z rozmów telefonicznych do Radia Maryja gdzie jakaś dewotka analizowała nazwę polsatu że to pol + sat, a sat + an to już wiadomo co.
Kiedy z kumplem mechanikiem zaczyna Wam się nudzić w robocie
Smial bym sie bardziej gdyby te deski uszkodziły jakies auto w tym warsztacie.wtedy mieli by ubaw

byli by bezrobotni i mieli by koszty napraw. Glupoty nie da sie zrozumieć.
„Wziełem paragon, chleb za 2.99 zł ” – oto prezes NBP
Poszłem do sklepu, kupiłem chlep, wziełem paragon i go mam, kulwa. Da siem? Da. Więc przestańcie mi tu głupoty pieprzyć, farmazony jakieś.
Chcieli podpalić firmę, ale przez pomyłkę podpalili również siebie samych
Jeśli to byli pracownicy tej firmy , mszczą się za wyrzucenie z pracy i pracowali tak mądrze jak podpalają to się nie dziwię pracodawcy że się ich pozbył
