Dał się podpuścić i nie doceniał siły alkoholu. Po 5 minutach żałował każdego łyka


Sam się napił, wiedział, że go nagrywają. Jedynym problemem jest to, że filmik wyciekł do internetu. Kiedyś jak nagrywało się takie filmiki wśród znajomych, nikomu do głowy nie przyszłoby nawet wrzucić je do neta. Mało tego, nikt nie dałby się namówić, żeby taki filmik przesłać osobie trzeciej. Trzymało się na tele i cisnęło bekę z ziomka podczas spotkań towarzyskich.





2543

Autor: admin

Nie stój biernie... Skomentuj to: