Gołąb zjadł mewie chleb, więc ona zjadła jego


Raz uratowałem pisklę mewy, które siedziało na środku ruchliwej drogi. Przeniosłem je na trawnik. Gdy tylko oddalilem się na 10m, do pisklaka podlecialy dwie sroki i dosłownie rozerwały malca na pół robiąc mu przy okazji trepanację czachy. To nauczyło mnie by nie ingerować w naturę..





3687

Autor: admin

Nie stój biernie... Skomentuj to: